Nie ulega wątpliwości , że do charakterystycznych budynków Wieliczki należy Klasztor Ojców Reformatów
usytuowany na północnym stoku kotliny wielickiej. Budowę rozpoczęto jesienią 1623r , a konserwacje w 1628r,
natomiast zakonnicy doczekali się murowanego budynku klasztornego w latach 1650-1655. Zachowana do dzisiaj
budowla jest pierwszą murowaną świątynią małopolskiej prowincji reformatów , na której miano i wzorowano
wszystkie reformackie kościoły klasztorne wznaszane w pierwszej połowie XVII w. Dlatego też , kościół budowano
z wielką pieczołowitością , stosując wiernie klasztorne przepisy budowlane. Przyjęto niezwykle skromny układ:
jedno przęsłowa nawa ,niższe i węższe prezbiterium , ostry dwuspadowy dach z niewielką sygnaturką
nad prezbiterium.
Kościół oraz klasztor uległy poważnym zniszczeniom podczas pożaru w 1718r. Do napraw przystąpiono odrazu.
I tak w 1721r. cały zespół odbudowano a nawet wzbogacono o rozległy dziedziniec przedkościelny otoczony szeregiem
kaplic ,
stacji drogi krzyżowej
z obrazami Franciszka Przebindowskiego ( XX w. ).Na południowym stoku klasztoru ,
zakomponowano ogród klasztorny , trzy tarasowy ( na wzór ogrodów włoskich). Dodatkowo cały kompleks otoczono
murem z trzema późno barokowymi bramami.
Mówi się ,że wielicki kościół i klasztor reformatów zostały zbudowane z soli. Stwierdzenie to , bierze
się z tąd ,że "głównym sposobem wsparcia zakonu we wszelkich pracach budowlanych - poza osobistym udziałem
górników - było przekazywanie syndykowi klasztoru rocznego deputatu soli , jaki otrzymywał kązdy pracownik kopalni.
Zebrany i spieniężony dawał co roku sporą sumę i umożliwiał budowe. Dlatego od początku swej działalności w Wieliczce
franciszkanie czują się zobowiązani do otaczania szczególna troską pracowników kopalni i ich rodziny. "
Wchodząc do kościoła przez kruchtę ( dobudowaną w drugiej połowie XIX w.), znajdujemy się pod chórem
organowym ( 12 - głosowy instrument z 1891 r. ). Wyposażenie wnętrza pochodzi z okresu 1718 r , gdyż z pożaru ocalało jedynie najcenniejsze przedmioty
z zakrystii i klasztoru oraz obraz Matki Bożej Łaskawej , zwanej Księżną Wieliczki. Jest to najstarszy obraz
w reformackim kościele św. Franciszka , pochodzący z pierwszej połowy XVII w. Przedstawia Matkę Boską z Dzieciątkiem
w kompozycyjnym ujęciu "Eleusy" , namalowane w technice temprowej na cienkiej płycie kamiennej ( piaskowiec )
o wymiarach 620x860x30mm. Obecnie znajduje się w bocznej kaplicy. W kościele znajduje się równierz siedem dębowych
ołtarzy ,wszystkie pochodzą z pierwszej połowy XVIII w.
Na pierwszym piętrze klasztoru , gdzie z dziedzińca można dotrzeć korytarzem mijając zakrystię , przygotowano
do zwiedzania celę , w której brat Alojzy Kosiba przeżył 60 lat. Jest to małe pomieszczenie o wymiarach 2,5m x 2,5m,
z bardzo skromnym wyposażeniem. Z okna celi roztacza się widok na ogród klasztorny oraz na położoną po przeciwnej
stronie zabudowania kopalni soli.
W przyklasztornym ogrodzie znajduje się Kaplica Porcjunkula , do której można dojść z dziedzińca
po wschodniej stronie kościoła. Zbudowana na wzór kaplicy w pobliżu Asyżu jest miejscem spotkań młodzieży,
która zwłaszcza w sierpniu licznie przybywa do Wieliczki. Polichromię i witraż nad wejściem wykonano w
2008 r. według projektu Małgorzaty Toborowicz.
W roku 1992 w kopalni soli pojawił się niekontrolowany wyciek , który groził katastrofą całemu miastu i co za tym
idzie Klasztorowi. Zagrożenie powstrzymano , lecz wyciek wody , spowodował osiadanie terenu . Zawaliły się
zabudowania gospodarcze i mur okalający ogród. Ściany klasztoru i kościoła popękały. Dziś po tych wydażeniach
nie ma już prawie śladu. Mówi o nich jedynie tablica wmurowana w zachodnią elewację kościoła, na lewo
od wejścia do kruchty.